Biorąc pod uwagę, że samokrytyka jest zazwyczaj postrzegana jako negatywna cecha osobowości, ważne jest, aby zwrócić uwagę na to, jak niektórzy ludzie rozwijają taką cechę. Jak opisano w powyższych teoriach osobowości, samokrytyka często stanowi zaburzenie jakiejś cechy. Zaburzenie to może mieć swoje korzenie w doświadczeniach z dzieciństwa danej osoby. Wykazano, że dzieci rodziców stosujących restrykcyjne i odrzucające praktyki mają wyższy poziom samokrytycyzmu w wieku 12 lat. W tym samym badaniu kobiety wykazywały stabilny poziom samokrytyki od 12 roku życia do młodej dorosłości, podczas gdy mężczyźni nie. Wyniki te pokazują, że styl rodzicielski może wpływać na rozwój osobowości samokrytycznej, a efekty te mogą potencjalnie utrzymywać się w młodej dorosłości. Inne badanie wykazało, że kobiety, które miały wyższy poziom samokrytycyzmu, podawały, że ich ojciec był bardziej dominujący, a ich rodzice utrzymywali ścisłą kontrolę i byli niekonsekwentni w okazywaniu uczuć. Co nie jest zaskakujące, kobiety te podawały również, że ich rodzice dążyli do osiągnięć i sukcesów swoich dzieci, w przeciwieństwie do pozostawania biernymi. Badania te pokazują, że pewne doświadczenia w dzieciństwie wiążą się z samokrytyką, a samokrytyczny typ osobowości rozciąga się następnie na późniejsze fazy rozwoju.
Maltretowanie dzieci, które jest związane z rozwojem depresji, może być również czynnikiem ryzyka dla przyszłego samokrytycyzmu. Matki, które zgłosiły, że doświadczyły maltretowania w dzieciństwie, postrzegały siebie również jako mniej skuteczne matki. Analiza czynnikowa wykazała, że postrzeganie siebie jako mniej skutecznych było zapośredniczone przez samokrytykę, poza wpływem stanu depresyjnego. Badania te pokazują, że szczególnie samokrytyka odgrywa ważną rolę w związku między maltretowaniem w dzieciństwie a skutecznością matek. W badaniu oceniającym maltretowanie dzieci i samookaleczenia Glassman i wsp. (2007) stwierdzili, że samokrytyka była mediatorem związku między maltretowaniem a samookaleczeniami. Jest to szczególnie ważne, ponieważ pokazuje, że samokrytyka może odgrywać rolę w prowadzeniu do samookaleczenia. Zrozumienie pochodzenia samokrytyki w maltretowaniu mogłoby pomóc w zapobieganiu takim zachowaniom. Biorąc pod uwagę te badania, wydaje się, że samokrytyka odgrywa rolę w trwałych skutkach maltretowania w dzieciństwie. Ocena samokrytycyzmu w zapobieganiu maltretowaniu, jak również w leczeniu tych, którzy byli maltretowani, może zatem wspierać dalsze badania w tej dziedzinie.
Samokrytyka jest ważnym aspektem osobowości i rozwoju, ale jest również istotna pod względem tego, co ta cecha oznacza dla psychopatologii. Większość teoretyków opisanych powyżej ujmuje samokrytykę jako cechę maladaptacyjną, więc bez zaskoczenia wielu badaczy stwierdziło związek samokrytyki z depresją.
Czynnik ryzyka dla depresji
Samokrytyka jest związana z kilkoma innymi negatywnymi zmiennymi. W jednej z prób różnice w samokrytycyzmie jako cechach osobowości były związane z różnicami w postrzeganym wsparciu, negatywnym afektem, celami związanymi z obrazem siebie i jawną samokrytyką. Są to wszystkie cechy, które odnoszą się do doświadczenia depresji, co pokazuje, że samokrytyka wpływa na depresję. Utrzymywanie się samokrytycyzmu jako cechy osobowości może sprawić, że niektóre osoby będą podatne na rozwój depresji. Jak już wspomniano, Blatt teoretyzował, że osoby, które są bardziej samokrytyczne i skupione na problemach z osiągnięciami, są bardziej narażone na rozwój specyficznego rodzaju depresji, którą nazwał depresją introjekcyjną. Zarówno Blatt, jak i Beck opracowali miary służące do oceny samokrytycyzmu i doświadczenia depresji. Oprócz tego, że wielu teoretyków osobowości sklasyfikowało samokrytykę jako wyznaczającą pewien „typ” depresji, wykazano, że jest ona czynnikiem ryzyka rozwoju depresji.